Pomiń i przejdź do głównego materiału.
  • Pomoc

Air Max SNDR x Kids of Immigrants

Sundial and Medium Ash

839,99 zł

Dostępne od 27.12 od godz. 8:00

Firma Nike połączyła siły z Kids of Immigrants, czego efektem jest nowa, słoneczna odsłona butów Air Max SNDR. Ten futurystyczny model znacznie wyprzedzał swoje czasy już podczas premiery w 1999 roku i cały czas przełamuje konwenanse – zwłaszcza w tej ognistej kolorystyce, która łączy energetyczne odcienie Sundial, Safety Orange, Medium Ash i Dark Smoke Grey. W tej wyjątkowej edycji charakterystyczne boczne wstawki o designie odbijającym światło zostały zastąpione gradientowym nylonowym materiałem typu rip-stop oraz zamszową osłoną palców z wyciętymi detalami w kształcie okienek. Łuk podeszwy środkowej ma nakrapiane wykończenie, a cholewka jest otoczona plastikową konstrukcją przypominającą siatkę, co nadaje całości warstwowy styl, pełen głębi i złożoności.
Spersonalizowane logo na cholewce oraz półprzezroczysta podeszwa zewnętrzna cementują współpracę. Liczba „3062” na języku nawiązuje do numeru telefonu Kids of Immigrants, a specjalne opakowanie z wizytówką i naklejka KOI Park przypieczętowują transakcję. Do tego model jest wyposażony w gradientową poduszkę Max Air pod piętą i Nike Air w przedniej części buta, co zapewnia niezwykłą amortyzację każdego dnia. Nike i Kids of Immigrants przypominają, aby dzwonić do rodziny, sprawdzać, co słychać u bliskich, a także zawsze dbać zarówno o siebie, jak i swoją społeczność.
Kod produktu: HF3286-700

ładowanie
Air Max SNDR x Kids of Immigrants „Sundial and Medium Ash” (HF3286-700) – data premiery
Air Max SNDR x Kids of Immigrants „Sundial and Medium Ash” (HF3286-700) – data premiery

Air Max SNDR x Kids of Immigrants

Dziedzictwo

Dziedzictwo rewolucji. W 1987 roku powstała linia Air Max z pierwszą w historii widoczną poduszką gazową. Eksperymentowanie z amortyzacją przyniosło zaskakujące efekty, a powstały dzięki temu model szybko zyskał status legendy, podbijając zarówno bieżnie, jak i ulice. Na przestrzeni lat ukazywał się w coraz to nowszych, lepszych odsłonach, nie tracąc jednak nic ze swojej oryginalności.