„Czas na karnawałową stylizację. To mój ulubiony styl – uwielbiam jasne i odważne kolory, które kojarzą się z Karaibami. Kurtka rzuca się w oczy i doskonale oddaje mój charakter. Stylizacja z kontrastowymi kolorami to cała ja. Wprowadza do rzeczywistości element nieprzewidywalności, a przecież nikt nie chce ginąć w tle.

Najlepsza wskazówka dotycząca kontrastowych kolorów: zawsze łącz je z jakimś neutralnym kolorem. Właśnie dlatego mam na sobie biały stanik sportowy. To klasyczny i kultowy model. Ma naprawdę prosty fason, ale nie oznacza to, że jest nijaki. Doskonale sprawdza się w połączeniu z innymi ubraniami i podczas noszenia na co dzień. Zapewnia pełną swobodę ruchów i świetną kompresję, więc nie muszę martwić się o wsparcie.

To typ stanika, w którym tańczyłabym na ulicach podczas Karnawału w Notting Hill. Nie miałabym nawet nic przeciwko zdjęciu koszulki i tańczeniu w rytm muzyki soca w samym staniku. To właśnie prawdziwa wolność”.

„Ta stylizacja sprawia, że czuję się, jakbym szła na imprezę w latach 90. Każdy, kto mnie zna, wie, że lubię dwuczęściowe stylizacje. Mam wrażenie, że nie można wyjść źle, stawiając na taki zestaw. W końcu chyba każdy lubi jeans.

Mówiąc szczerze, zwykle nie wybierałam staników sportowych z profilowanymi miseczkami, ale ten model to strzał w dziesiątkę. Czuję się w nim naprawdę pewnie; wyściełana część ogranicza ruchy piersi, a na dodatek całość jest zaskakująco lekka. Dopasowany fason i gładki materiał sprawiają, że stanik idealnie przylega do ciała, co bardzo mi się podoba. Nie muszę się do niego dopasowywać ani sprawdzać, czy z ramiączkami jest wszystko w porządku. Bez wątpienia jest to najbardziej godny zaufania stanik sportowy, który na sobie miałam”.

„W tej stylizacji czuję, że wyglądam dojrzale i seksownie. Podoba mi się to połączenie różowego puchatego swetra z wyrazistym eyelinerem. Takiej stylizacji nie da się przeoczyć.

Ten stanik sportowy jest naprawdę stylowy i ma atrakcyjny fason. Czuję się w nim bardzo kobieco. Z pewnością poszłabym tak do klubu. Ludzie pewnie nie zorientowaliby się nawet, że to stanik sportowy. Połączyłam go z cekinową spódniczką ze wzorem w kratkę, ale wyglądałby równie dobrze z parą jeansów lub legginsów.

Aż ciężko uwierzyć, że to stanik z lekkim wsparciem, ponieważ wsparcie jest NAPRAWDĘ świetne (*wykonuje mały test stabilizacji*). Piersi nie wypadają ze stanika; poza tym jest bardzo przewiewny”.

Podoba Ci się to, co widzisz? Zobacz staniki sportowe poniżej.